Podczas majowego weekendu policjanci uniemożliwili dalszą jazdę 3 rowerzystom, którzy pijąc wcześniej alkohol zdecydowali się na kierowanie jednośladami. Niechlubnym rekordzistą okazał się 33-letni mieszkaniec Grabin, który jechał rowerem mając blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
Pomimo wielu policyjnych apeli, ostrzeżeń, a także akcji skierowanych na ujawnianie i eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierujących, niektórzy kierowcy nadal decydują się wsiąść za kierownicę jednośladów mimo wypitego wcześniej alkoholu.

W czwartek, 1 maja, przed godz. 18, policjanci ruchu drogowego, w Grabinach, zatrzymali do kontroli drogowej 33-latka kierującego rowerem, którego sposób jazdy sugerował, że może być pod działaniem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało 3,8 promila alkoholu w jego organizmie.

Z kolei w piątek po godz. 17, w Jaworzu Górnym, policjanci sprawdzili stan trzeźwości rowerzysty. Mundurowi wylegitymowali kierującego jednośladem. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec miejscowości Bielowy. Badanie urządzeniem wykazało w jego organizmie 3,7 promila alkoholu.

W sobotę policjanci ruchu drogowego pełniący służbę na terenie Brzostka zatrzymali do kontroli 44-letniego rowerzystę. Badanie alkomatem wykazało u mieszkańca Brzostka 2,6 promila alkoholu.

Wszyscy pijani rowerzyści zostali ukarani mandatem wysokości 2500 złotych.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.