W miejscowości Głuchów wybuchł pożar poddasza kurnika, w którym znajdowało się około 14 tysięcy kur. Dzięki szybkiej i skoordynowanej akcji strażaków udało się opanować ogień i uratować zwierzęta przed zagrożeniem.
W środę (2 lipca) tuż po godzinie 17:00, Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Łańcucie otrzymał zgłoszenie o pożarze kurnika w miejscowości Głuchów w powiecie łańcuckim. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej. Po dojeździe pierwszych zastępów stwierdzono, że ogniem objęta była część słomy i siana zgromadzonych na poddaszu budynku.

Działania strażaków skupiły się na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ograniczeniu rozprzestrzeniania się ognia oraz równoczesnej ochronie około 14 tysięcy kur znajdujących się na parterze kurnika. Ze względu na intensywne zadymienie konieczne było prowadzenie akcji w aparatach ochrony układu oddechowego. Spalone siano i słomę wyniesiono na zewnątrz i przelano wodą, aby całkowicie zlikwidować zarzewia ognia.

W kolejnych etapach strażacy oddymili poddasze oraz uruchomili instalację wentylacyjną, co umożliwiło przewietrzenie pomieszczeń ze zwierzętami i szybkie obniżenie temperatury. Dzięki zdecydowanej, niemal sześciogodzinnej akcji udało się powstrzymać pożar przed zajęciem pozostałej części budynku i zapobiec masowym stratom w hodowli drobiu.

W działaniach brały udział łącznie dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz osiem zastępów Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu łańcuckiego - w sumie 39 strażaków. Na miejscu pracowali także funkcjonariusze Policji.

Zobacz galerię


Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.