Na trzy miesiące do aresztu tymczasowego trafił 26-letni mieszkaniec Łańcuta. Mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty. Odpowie za kradzieże, kradzież z włamaniem i narkotyki.
12 lipca 2025 roku, policjanci z Łańcuta zostali powiadomieni o kradzieży, do jakiej doszło w miejscowości Wola Dalsza. Jak ustalono z jednej z prywatnych posesji nieznany wówczas sprawca ukradł maszyny ogrodnicze. Powstałe straty właściciel oszacował na łączną kwotę ponad 5 tysięcy. Do kolejnej kradzieży doszło 23 lipca 2025 roku w Łańcucie. W tym przypadku, z terenu jednej z firm zostały skradzione materiały budowlane. Powstałe straty wyceniono na ponad 4 tysiące złotych.
Kilka dni późnij łańcuccy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do warsztatu w Woli Dalszej. Funkcjonariusze, którzy pracowali na miejscu ustalili, że sprawca wybił szybę w oknie, wszedł do środka i zabrał elektronarzędzia. W tym przypadku straty wyceniono na ponad 10 tysięcy złotych.
Policjanci gromadzili materiał dowodowy, ustalili świadków i analizowali zebrane informacje. Podejrzewali, że związek z tymi sprawami może mieć jedna osoba - 26-letni mieszkaniec Łańcuta.
Kryminalni pojechali do miejsca jego zamieszkania. Okazało się, że kradzieże i kradzież z włamaniem, to nie jedyne przewinienia, jakie mężczyzna, ma na swoim koncie. Podczas przeszukania, w jego domu, znaleźli susz roślinny. Wstępne badania potwierdziły, że jest to marihuana. Mieszkaniec Łańcuta został zatrzymany.
26-latek usłyszał łącznie cztery zarzuty. Odpowie za dwie kradzieże, kradzież z włamaniem, a także posiadanie substancji zabronionych.
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Łańcucie zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Łańcut
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!