Tylko jednego dnia stalowowolscy policjanci zatrzymali trzech rowerzystów, którzy zdecydowali się na jazdę, mimo że wcześniej pili alkohol. Rekordzistka na terenie Radomyśla nad Sanem miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy zostali ukarani mandatami.
Tylko wczoraj, stalowowolscy policjanci wydziału ruchu drogowego udaremnili dalszą jazdę trzem pijanym rowerzystom.
Po godz. 10, w miejscowości Pysznica zatrzymali do kontroli kierującego rowerem 43-latka. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie blisko promil alkoholu. Rekordzistka, wobec której podjęto kontrolę po godz. 11, w miejscowości Radomyśl nad Sanem, miała w organizmie ponad 3 promile.
A zatrzymany po godz. 20, na ul. Brandwickiej w Stalowej Woli 67-latek, blisko 2 promile. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, każdy z nich ukarany został mandatem w wysokości 2500 zł.
Apelujemy o rozwagę! Alkohol jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Pijany rowerzysta, to równie poważne zagrożenie, jak nietrzeźwy kierujący pojazdem mechanicznym. Stwarza on niebezpieczeństwo, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg.
Źródło: KPP Stalowa Wola
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!