Po kilku godzinach poszukiwań jarosławscy kryminalni odnaleźli zaginionego 50-latka, którego życie mogło być zagrożone.
Czas to kluczowy element w poszukiwaniach osób zaginionych. Każda godzina zwłoki może zmniejszyć szanse na odnalezienie. Dlatego policjanci podejmują działania natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, prowadząc intensywne sprawdzenia w wielu kierunkach jednocześnie: analizują monitoring, docierają do świadków, sprawdzają znane miejsca pobytu i kontakty zaginionego. Im szybciej uda się zgromadzić informacje i ustalić możliwe miejsca przebywania, tym większe są szanse, że poszukiwania zakończą się sukcesem.
W poniedziałek po godz. 14, dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 50-leteniego mieszkańca powiatu jarosławskiego. Z informacji przekazanej przez zgłaszającą wynikało, że życie mężczyzny może być zagrożone.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia w działania poszukiwacze włączyło się kilkudziesięciu policjantów ze wszystkich wydziałów jarosławskiej jednostki. W akcji brali udział także strażacy z Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Jarosławiu. Funkcjonariusze po zapoznaniu się z rysopisem sprawdzali ulice miasta, weryfikowali miejsca, w których mógł przebywać zaginiony. Sprawdzali monitoring i rozpytywali świadków.
Determinacja i szybkie decyzje policjantów doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu 50-latka. Przed godz. 19, w okolicy rzeki San w Jarosławiu, policjanci z wydziału kryminalnego odnaleźli zaginionego. Mężczyzna został przekazany ratownikom medycznym, a następnie przewieziony do specjalistycznej placówki medycznej.
Źródło: KPP Jarosław
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!