Zawiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze rozpoczęli ustalanie sprawców. Na podstawie zebranych informacji wytypowali pierwszego podejrzanego. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec Głogowa Małopolskiego. W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali go w jego domu. Mężczyzna próbował ukrywać się, ale w trakcje przeszukania, funkcjonariusze znaleźli go w jednym z pomieszczeń. W domu nie znaleziono jednak skradzionych narzędzi. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Już podczas rozpytania, 44-latek przyznał się do kradzieży, której dopuścił się wspólnie z mężczyzną posługującym się pseudonimem. Policjanci ustalili, że jest to 38-letni mieszkaniec Rzeszowa. Zatrzymali go w ubiegłą niedzielę na rynku w Głogowie Małopolskim. 38-latek wskazał miejsce ukrycia narzędzi. Mężczyzna również trafił do policyjnego aresztu.
Na podstawie zebranych materiałów policjanci przedstawili zatrzymanym zarzut kradzieży. Podczas przesłuchania podejrzani przyznali się do winy.