Mundurowi obserwują również narciarzy i snowboardzistów pod kątem trzeźwości, by eliminować realne zagrożenie dla innych użytkowników stoku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przewidziane są kary dla narciarzy i snowboardzistów, którzy wejdą na stok pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających. Grozi za to grzywna, a zarządzający terenem narciarskim może również zakazać wstępu albo nakazać opuszczenie takiej trasy osobie, której zachowanie wyraźnie wskazuje, że jest pod wpływem działania takich substancji.
W trakcie patrolu policjanci zwracają też uwagę na sprzęt, który narciarze pozostawiają bez opieki, a także na kulturę na stoku i w kolejkach do wyciągu. Funkcjonariusze dbają, aby użytkownicy nie zjeżdżali z wyznaczonych tras.
Pamiętajmy, że brawura i lekceważenie zasad poruszania się po stokach, są główną przyczyną wypadków wśród narciarzy.