W ciągu ostatnich 24 godzin podkarpaccy strażacy wyjeżdżali blisko 140 razy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru.
- W 28 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych, mieszkalnych i użyteczności publicznej, m.in. na dwóch szkołach. Większość naszych interwencji polegała na usuwaniu połamanych drzew oraz gałęzi leżących na jezdniach, ulicach, chodnikach oraz na posesjach i liniach energetycznych - poinformował bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach krośnieńskim i brzozowskim. Na szczęście nikt nie został ranny.
Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Facebook, Google News i Twitter