Dwoje mieszkańców powiatu rzeszowskiego odpowie za liczne kradzieże na terenie gminy Boguchwała. 49-latkę i jej partnera zatrzymała policja.
Od listopada ubiegłego roku do marca br., policjanci z komisariatu w Boguchwale otrzymywali 4 zgłoszenia dotyczące włamań do domów jednorodzinnych, sklepów oraz lokali usługowych. Niektóre z postępowań zostały umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy. Mimo to, policjanci cały czas mieli je na uwadze i analizowali każdą informację, która mogłaby doprowadzić ich do sprawców.

Ich żmudna praca pozwoliła na wytypowanie osób, które mogły mieć związek z włamaniami. Ich przypuszczenia potwierdziły się, gdy 1 kwietnia doszło do usiłowania włamania do sklepu w Kielanówce i do sklepu spożywczo-przemysłowego w Zgłobniu. Sprawca wybijając szybę okienną dostał się do środka i ukradł wyroby tytoniowe, baterie różnych marek i pieniądze.

Pokrzywdzony łączną wartość strat wycenił na ponad 15 tys. złotych. Policjanci mieli już pewność, że ich trop jest właściwy, dlatego o pomoc poprosili funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy.

Kryminalni potrzebowali trzech dni, aby ustalić i zatrzymać te osoby. To 42-letni mężczyzna i 49-letnia kobieta. Oboje to mieszkańcy Rzeszowa. Podczas zatrzymania mężczyzna przyznał się do dokonania kradzieży z włamaniem, wyjaśnił przebieg i okoliczności jego popełnienia.

Funkcjonariusze odzyskali część skradzionych wyrobów tytoniowych oraz pieniędzy. Zabezpieczyli także przedmioty służące do popełnienia przestępstwa. Po wykonanych czynnościach, zatrzymane osoby trafiły do policyjnego aresztu.

Policjanci z Boguchwały, dysponując materiałem dowodowym, jeszcze tego samego dnia przedstawili 42-latkowi sześć zarzutów dotyczących włamań. Jego konkubina również usłyszała sześć zarzutów polegających na udzielaniu pomocy podczas popełnienia przestępstw.

Dzień później akta sprawy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Rzeszowie z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec mieszkańca Rzeszowa areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. 49-latka, decyzją prokuratora została objętą policyjnym dozorem połączonym z zakazem opuszczania kraju.

Za kradzież z włamaniem i za pomocnictwo, kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.