Zebrany materiał dowodowy pozwolił mundurowym na przedstawienie sprawcy 5 zarzutów popełnienia przestępstwa.
W ubiegłym roku do kilku mieszkańców jednej z miejscowości w gminie Nowa Dęba, zaczęły przychodzić listy. Anonimowy autor przesyłek, groził w nich właścicielom domków jednorodzinnych. Twierdził, że swoje domy ogrzewają śmieciami, które palą w piecach. Pokrzywdzeni o tym zdarzeniu powiadomili policjantów z Nowej Dęby.

Funkcjonariusze prowadząc czynności, wytypowali podejrzewanego mężczyznę. Powołany biegły, z zakresu ekspertyzy dokumentów, potwierdził zgodność charakteru pisma zatrzymanego z charakterem pisma z listów. Policjanci przesłuchali mężczyznę, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu 5 zarzutów popełnienia przestępstwa. Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów.

To, czym się pali w domowym piecu, nie jest wbrew pozorom prywatną sprawą właściciela domku jednorodzinnego. Metale ciężkie i rakotwórcze dioksyny, które uwalniają się przy spalaniu śmieci, obniżają jakość powietrza i czystość w okolicy. Pamiętajmy, że takie działanie jest wykroczeniem określonym w Ustawie o odpadach (art. 191), za które można zostać ukaranym karą grzywny lub nawet aresztu.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.