Mężczyzna był bardzo dobrze przygotowany na pieszą wędrówkę. W plecaku miał smartfona z ładowarką akumulatorową, mapy, obuwie na zmianę i ciepłą odzież a także zapalarki ognia i hermetycznie pakowaną żywność. Nie posiadał żadnych dokumentów i przyznał się do nielegalnego przekroczenia granicy.
Prawie w tym samym funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Stuposianach zatrzymali obywatela Francji. Jak się okazało był to brat zatrzymanego wcześniej 35-latka, mężczyzna oczekiwał na migranta. Zgodnie z umową o readmisji nielegalnego imigranta przekazano służbom granicznym Ukrainy.
Czytaj również