Lekkomyślność i arogancja 31-latka wobec wymiaru sprawiedliwości zakończyły się dla mężczyzny natychmiastowymi i dotkliwymi konsekwencjami prawnymi. Mimo trzech zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych, wsiadł za kierownicę volkswagena i na jednym z parkingów kręcił tzw. bączki. Badanie trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Został ujęty przez świadka.
W czwartek, po godz. 23, dyżurny przemyskiej jednostki został powiadomiony o ujęciu nietrzeźwego kierowcy volkswagena. Jak się okazało, osoba zgłaszająca na jednym z parkingów w Stubnie, zauważyła kierującego pojazdem, który kręcił tzw. bączki. Świadek zatrzymał pojazd. W trakcie rozmowy wyczuł od mężczyzny alkohol, po czym niezwłocznie powiadomił policję.
Badanie stanu trzeźwości 31-latka wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna posiadał trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Ponadto, w trakcie trwania interwencji, na miejscu pojawiła się kobieta - znajoma nietrzeźwego kierującego, która również, jak się okazało była nietrzeźwa, a swoim zachowaniem utrudniała prowadzenie czynności służbowych przez mundurowych.
W konsekwencji swoich zachowań kobieta i mężczyzna zostali doprowadzeni do przemyskiej komendy i umieszczeni w policyjnej izbie zatrzymań.
Sprawa 31-latka została skierowana do rozpatrzenia w trybie przyspieszonym. W sobotę, mężczyzna został doprowadzony do sądu, gdzie nieprawomocnym wyrokiem został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji i zakazu opuszczania kraju, a także zobowiązał go do zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 10 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz przepadek równowartości pojazdu, którym kierował.
Natomiast 24-letnia kobieta, za popełnione wykroczenia tj. za niestosowanie się do poleceń policjantów i utrudnianie wykonania czynności służbowej, a także za zakłócenie porządku publicznego, została ukarana mandatami o łącznej wartości 1000 złotych.
Przypominamy, że osoba łamiąca sądowy zakaz prowadzenia pojazdów musi liczyć się z natychmiastowymi konsekwencjami. Zgodnie z treścią art. 244 kodeksu karnego - kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Egzekwowanie przepisów w tym zakresie ma na celu przede wszystkim wykazanie braku tolerancji dla ignorancji orzeczeń sądowych.
Źródło: KMP Przemyśl
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!