Informacja o planowanych opryskach Roundupem na osiedlu Markiewicza wywołała poruszenie - dziś rano prezes Spółdzielni ogłosił ich wstrzymanie.
Krośnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa poinformowała mieszkańców osiedla Markiewicza, że w dniach 9-13 czerwca planowane są nocne opryski chodników, krawężników, parkingów i placów przyblokowych środkiem chwastobójczym Roundup 360 Plus. Informacje o planowanym zabiegu pojawiły się na kartkach rozwieszonych na klatkach schodowych. Jak zaznaczono w ogłoszeniu, opryski miały być prowadzone w godzinach od 22:00 do 3:30.
Zapowiedź ta wywołała natychmiastowe poruszenie wśród mieszkańców. Protesty nie są nowe - podobne działania Spółdzielni już wcześniej spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem części lokatorów. W poprzednich latach mieszkańcy zgłaszali również sygnały o zatruciach zwierząt domowych - głównie psów i kotów - po przeprowadzonych opryskach.
Obawy dotyczące stosowania Roundupu są powszechnie znane. Preparat zawiera glifosat - substancję aktywną, która w 2015 roku została sklasyfikowana przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) jako "prawdopodobnie rakotwórcza dla ludzi". Chociaż środek ten wciąż jest legalny w Polsce, jego stosowanie budzi kontrowersje, szczególnie w kontekście terenów zamieszkałych.
Roundup 360 Plus wykazuje wysoką skuteczność w zwalczaniu chwastów, jednak jego działanie niesie ze sobą także potencjalne ryzyko dla ludzi i zwierząt. Kontakt ze świeżo opryskanymi powierzchniami może być niebezpieczny, szczególnie dla dzieci i zwierząt domowych.
Na terenach osiedli mieszkaniowych stosowanie tego typu preparatów powinno być poprzedzone odpowiednim oznakowaniem i informowaniem mieszkańców. Coraz więcej samorządów i instytucji decyduje się na stosowanie metod alternatywnych, takich jak mechaniczne usuwanie chwastów, gorąca woda, para wodna czy środki ekologiczne.
W reakcji na sprzeciw społeczny Rafał Kielar, prezes Krośnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej poinformował dzisiaj (10 czerwca) rano, że z dniem dzisiejszym spółdzielnia rezygnuje z wykonywania oprysków tym środkiem.
- W zamian za to będziemy pewnie usuwali chwasty w inny sposób, choć pewnie droższy. Nadmieniam, że zabiegi te wykonywaliśmy od wielu lat zgodnie z obowiązującymi przepisami, dopuszczonymi do użytku środkami, w godzinach nocnych - powiedział prezes Rafał Kielar.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!