Dzięki właściwej reakcji osoby, która poinformowała policjantów o tym, że starsza, zdezorientowana kobieta potrzebuje pomocy, seniorka cała i zdrowa została przekazana pod opiekę najbliższych.
Dyżurny jarosławskiej komendy został powiadomiony, że do domu zgłaszającej przyszła kobieta, z którą jest utrudniony kontakt. Gdy funkcjonariusze z komisariatu w Pruchniku pojechali na miejsce, na przystanku autobusowym zastali zgłaszającą w towarzystwie starszej Pani.

Mundurowi ustalili, że nieznana kobieta przyszła do domu zgłaszającej. Nie potrafiła powiedzieć kim jest i co robi w tym miejscu. Kiedy kobieta zadzwoniła na numer alarmowy, seniorka wyszła z jej domu i poszła w kierunku przystanku autobusowego. Zawiadamiająca w trosce o zdrowie kobiety pojechała za nią i czekała na przyjazd policjantów.

W trakcie rozmowy z policjantami, kobieta była zdezorientowana. Wypowiadała się nielogicznie i nie była w stanie racjonalnie wytłumaczyć co robi w tym miejscu. Funkcjonariusze ustalili dane kobiety. Okazało się, że to 66-letnia mieszkanka powiatu przemyskiego. Seniorka posiadała przy sobie telefon, w którym miała zapisany numer do swojej córki. Policjanci skontaktowali się z nią. Córka oświadczyła, że jej matka jest schorowana i potrzebuje opieki.

66-latka została przekazana pod opiekę swoich bliskich.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.