Jeden z zatrzymanych, 64-letni mężczyzna został ukarany wysokim mandatem, a jego 51-letni towarzysz odpowie za swoje czyny przed sądem. Okazało się, że 51-latek w ostatnim czasie dopuścił się kilku kradzieży w tym samym sklepie. Jego łupem padły różne narzędzia o łącznej wartości blisko 5 tys. złotych.
Po wykonanych czynnościach 64-latek został zwolniony. Jego znajomy trafił do policyjnego aresztu i został przesłuchany w związku z poprzednimi kradzieżami. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.