Prace ekshumacyjne oraz oględziny doczesnych szczątków w obecności dwóch świadków prowadził zespół biegłych w składzie:
- Agata Thannhäuser - antropolog, Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
- dr n. med. Łukasz Szleszkowski - specjalista medycyny sądowej, Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu
- Jan Jagiełło - archeolog Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej
- Wojciech Pydziński - kierownik Zakładu Patomorfologii z Pracownią Histopatologii i Cytologii Wojewódzkiego Szpitala im. św. Ojca Pio w Przemyślu.

Stronę kościelną reprezentował Trybunał Biskupi. W pracach komisji uczestniczył również ks. dr Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego rodziny Ulmów. Instytut Pamięci Narodowej reprezentowali: dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa IPN oraz Joanna Sulej-Piskorz, zastępca dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.
Wszystkie osoby, zaangażowane w rekognicję kanoniczną, otrzymały stosowne nominacje z rąk Metropolity Przemyskiego oraz złożyły przewidziane w prawie kanonizacyjnym przysięgi.
Przeprowadzone czynności ekshumacyjne wykazały, że doczesne szczątki rodziny Ulmów są całkowicie zeszkieletowane, pozbawione tkanek miękkich, lekkie, suche i odtłuszczone, objęte zmianami erozyjnymi i nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego.
Wyniki szczegółowych i wnikliwych oględzin sądowo-lekarskich jednoznacznie potwierdzają i odpowiadają danym archiwalnym i tym zebranym podczas kanonicznego dochodzenia diecezjalnego, dotyczącym męczeńskiej śmierci rodziny Ulmów, poniesionej 24 marca 1944 roku w Markowej.
Po zakończeniu rekognicji doczesne szczątki zostały złożone w specjalnie przygotowanym i stosownym - wybranym przez Księdza Arcybiskupa Adama Szala - miejscu, w oczekiwaniu na moment, gdy zostaną one przewiezione do kościoła parafialnego w Markowej przy okazji beatyfikacji rodziny Ulmów.
Miejsce dotychczasowego pochówku będzie dostępne dla osób odwiedzających cmentarz parafialny w Markowej, a grób przywrócony do pierwotnego stanu dzięki staraniom Instytutu Pamięci Narodowej.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!