Policjanci pilotowali samochód osobowy z dzieckiem, które miało problemy z oddychaniem. Funkcjonariuszy zatrzymali na drodze rodzice dziewczynki, którzy właśnie jechali z nią do szpitala.
W niedzielę około godz. 18, dzielnicowi z kolbuszowskie jednostki wykonywali czynności służbowe na terenie gminy Dzikowiec. W miejscowości Płazówka, policyjny radiowóz zatrzymała kobieta jadącą samochodem marki Kia. Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego, poprosiła o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala z kilkuletnim dzieckiem, które potrzebowało natychmiastowej pomocy.

W samochodzie znajdował się jeszcze ojciec dziecka. Kobieta powiedziała, że dziewczynka ma problemy z oddychaniem. Dodała również, że dziecko jest spuchnięte, podejrzewając, że mogło zostać ugryzione przez jakiegoś owada.

Kradł elektronarzędzia. Usłyszał 11 zarzutów
Ponieważ czas w tego typu sytuacjach jest bardzo ważny, funkcjonariusze z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli pilotaż samochodu z potrzebującym pomocy dzieckiem.

O zdarzeniu poinformowali dyżurnego, który uprzedził personel medyczny o przyjeździe dziewczynki. Dzielnicowi pilotowali samochód pod sam szpital, gdzie dziecko trafiło pod opiekę lekarzy.
Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Facebook, Google News i Twitter