41-latek włamał się do domku letniskowego i zabrał stojącego pod wiatą quada, a z terenu prywatnej posesji ukradł kosiarkę wartą 60 tysięcy złotych. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę na terenie województwa łódzkiego. Odzyskali również skradzione mienie. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu na 3 miesiące trafił do aresztu tymczasowego.
Policjanci z wydziału kryminalnego oraz komisariatu w Boguchwale wyjaśniali okoliczności dwóch przestępstw. Początkiem sierpnia, nieznany wówczas sprawca, z jednej z posesji położonych na ulicy Podkarpackiej w Rzeszowie ukradł kosiarkę spalinową typu traktorek. Sprawca na miejsce zdarzenia przyjechał pojazdem dostawczym, na który wciągnął kosiarkę i odjechali w nieznanym kierunku. Pokrzywdzony wartości skradzionego mienia wycenił na 60 tysięcy złotych

Kilkanaście dni później, dyżurny miejski otrzymał informację o włamaniu do domku letniskowego w Lutoryżu. Jak wstępnie ustalili interweniujący na miejscu funkcjonariusze, sprawca przeciął siatkę ogrodzeniową, wszedł na teren posesji i ukradł stojącego pod wiatą quada wartości prawie 21 tysięcy złotych. W miejscu, gdzie stał skradziony quad pokrzywdzony znalazł dwa przysłonięte plandeką krzesła.

Kryminalni z komendy miejskiej, którzy pracowali nad wyjaśnieniem okoliczności kradzieży kosiarki powiązali ze sobą oba zdarzenia. Ich praca przełożyła się na wytypowanie mężczyzny, który mógł mieć związek z tymi przestępstwami. Z ich ustaleń wynikało, że jest nim mieszkaniec województwa łódzkiego. W ubiegłym tygodniu pojechali pod ustalony adres. Na prywatnej posesji ujawnili m.in. skradzionego kubota oraz quada. Zatrzymali też wytypowanego mężczyznę. 41-latek został przewieziony do rzeszowskiej komendy, a po wykonaniu niezbędnych czynności został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań.

Policjanci z Boguchwały zgromadzili materiał dowodowy, który zezwolił na przedstawienie podejrzanemu dwóch zarzutów - kradzieży z włamaniem i kradzieży.
Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie wystąpił do Sądu Rejonowego w Rzeszowie z wnioskiem o zastosowanie wobec 41-latka tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyznę na najbliższe 3 miesiące.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci pracujący nad nią nie wykluczają kolejnych zarzutów dla 41-latka. 

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.