Policjant ustalił, że 80-latek w ciągu dnia wyszedł z domu i zabłądził. Nie miał przy sobie telefonu i nie pamiętał drogi powrotnej do miejsca zamieszkania. Funkcjonariusz poinformował o tym oficera dyżurnego. Jak się okazało, w tym samym czasie, do niżańskiej komendy zgłosili się zaniepokojeni najbliżsi seniora i zawiadomili o jego zaginięciu. Na miejsce został skierowany policyjny patrol. Funkcjonariusze zaopiekowali się seniorem, po czym całego i zdrowego przekazali pod opiekę rodziny.
Postawa niżańskiego funkcjonariusza po raz kolejny udowodniła, że policjantem jest się zawsze.
Czytaj również